MUCHY

BARFLY

Brutti sporchi e cattivi.... Shocked

jesteśmy 'odrażający, brudni i źli' Twisted Evil

kaasiaa

zylka

wlasnie
ten button na majspejsie chlopakow trzeba wynegocjowac
cholera ,D

sie zajme i pozamiatam tam!

Kosta

zmaltretuj no ich

kazziz

zylka

uwaga!
bedzie button FORUMowy na majspejsie Muchowych, ha
w dniach najblizszych ma sie pojawic bo nikt z chlopakow tego nie umie zrobic i musza poprosic kogos kumatego ,D

w kupie siła

kaasiaa

ehhh jak dobrze, że o tym wspomniałam, co Wy byście beze mnie zrobili... Rolling Eyes

skromność

zylka

My?
kisilibysmy sie w swoim zadufanym gronie ,DD

i tez bylo by fajnie

nadzieja

jak cholera Twisted Evil

Kysui

kazziz

no i słusznie, że nie chodzisz. ja w życiu (przez 12 lat nauki) 2x miałem dobrych "religistów" - w podstawówce w 1. klasie (ksiądz zginął w wakacje w górach:( ...) i w gimnazjum pod koniec.

Ruda

ja sie wypisalam z religii w 3 klasie podstawowki.
Szatan z 3ciej klasy ]:>

Lady Palace

a ja jako grzeczna dziewczynka na religie chodziłam Smile

i w podstawówce i gimnazjum razem z moją klasą doprowadzałam katechetkę do płaczu : P a w liceum to już miałam świetnego księdza Smile

potrafił prowadzić z nami dyskusję (z tymi co chcieli, reszta miała być cicho), nie tylko na tematy religijne, no i puszczał nam filmy : P

zylka

ej, ej
apropos buttona na majspejsie
bo mi napisaly chlopieta zebym im wyslal bannera

co oni ode mnie chca
grozili mi? ,oo

(kto sie zna? ,DD)

Kysui

Oni chca wyzulic konto i cie zniszczyc. Nie zebym sugerowal mnie... xD
Te gejspejsowe hakery. ^.^

Nasz ksiadz w gimnazjum robil wychowanie seksualne. Praktycznie zero o wierze, i teraz mam tego po dziury w oczodołach.
A w podstawówce był katecheta, nie ksiądz. Ciekawa odmiana. Człowiek który mówi że gdy zrobią z ciebie zupę z sąsiada, poczujesz że jesteś na misji w afryce.

Kosta

ja generalnie na religie nie chodze, bo jestem antychrystem, ale czasem przesiaduje na lekcjach. no i mój nowy katecheta cały czas się na mnie gapi i wszyscy mówią, że mnie podrywa, koniec przekazu.

a ja banery robić potrafie, ale nie mam pomysłu, sorry. Razz

nadzieja

panna_dekadencja

nowa i świeża.
(tylko czasem coś mruknie.)

to i odświeża stare tony.
w muchomanię ledwo weszła,
panna o skłonnościach do melancholii, pisze listy - niestety nadal krótkie, wykupuje herbatę z małego sklepu,wódkę pije z gwinta/popija wódkę wódką ( nr pokazowy ), gubi skarpetki, ma zamiar zaliczyć nadchodzącą sesję a po niej porządne chlanie !

a w kubku z ołówkami ma rekwizyt od pana Sz. z Much-ów,

tak o.
no.

jocek