MUCHY

carnival kid

no ok, w takim razie ja niezwyczajnie odpowiem cześć.

witaaamyyy w mucholandii!! ahoj!! panie kapitanie!! (kapitan hak z piotrusia pana mi się przypomniał. zawsze było mi go żal, z tym wrednym krokodylem, który o ile dobrze pamiętam chciał go zjeść)

nadzieja

umarłam.

Kosta

kapitan hak był zdecydowanie najlepszą postacią wg mnie w Piotrusiu Panie.
już trochę tu jestem, choć przywitać się - nie przywitałam.
w każdym razie, hej.

carnival kid

w ogóle piotruś pan to jedna z moich ulubionych bajek (: wszystko tam było genialne. najbardziej to latanie za sprawą magicznego pyłu, czy coś takiego.

plath

a moim zdaniem Łendi-piszę w zpolszczonej wersji- została bajkowo upośledzona bo jako dziewczynka musiała sie zachowywać jak dorosła kobieta,matka i sie opiekować bandą małych fruwająco-latających dzieciaków...hej

Kosta

oż,a jednak się przywitałam oO
umknęło to jednak uwadze mojej.
jeszcze super była Nana.

mona

Siaaa, dzięki za powitanie ^^ Ale jestem lewa, że dopiero teraz sie obudziłam i wzięłam za działalność forumową. Zarejestrowałam sie przecież... latem? xD

Ja tam uwielbiałam samego Piotrusia. To była przecież moja największa miłość w czasach, gdy to tej bajki słuchałam non stop. Naprawdę, kiedyś chciałam się z nim ożenić (w dzieciństwie - takim wczesnym, bo wydaje mi się, że do końca z samego dzieciństwa nie wyszłam xD - ja się chciałam żenić, nie wychodzić za mąż. To pierwsze lepiej brzmiało).
Ale i tak najlepsze były bajki braci Grimm. Miałam 4-5 lat, jak tata mi je czytał. Twierdzi, że to stąd moje zboczenie do horrorów. A łiiitam, kto mnie tam wie.

carnival kid

no proszę! bratnia duszyczko :> mi też się piotruś podobał :>

a co do bajek braci grimm to było dziwne, bo się ich bałam, ale mi się bardzo podobały. miałam takie pudełeczko fajne, w którym były takie dość małe wydania tych bajek (każda osobno). i miało to taki paseczek, żeby nosić jak torebeczkę.

mona

Ha! A to niespodzianka ^^
Ja mam (nadal ją uwielbiam Very Happy

) taką księgę - to takie duże, grube i ciężkie jest. I ma brzydkie obrazki, straszne jakieś.

Em

Hje hje, po paru tygodniach od zarejestrowania nareszcie dostałam maila... xD

Więc standardowe przestawienie... :]

Cześć. Emilka. Miło mi. <w_tym_momencie_rozlega_się_głośny_krzyk_forumowiczów_"czeeeeść> Laughing

Obsesje posiadam na punkcie wszystkich basistów, polski czy zagraniczny, z zespołem czy bez to nieistotne, ważne żeby miał bas Very Happy

Podkochuję się w Nikonie D70s (kiedyś go wyniosę ze sklepu, oj wyniose... xD)
Uwielbiam koncerty wszelakie, mniej te masowe, niebiletowane, ale zabawą na nich nie pogardzę ;p
3/4 dnia schodzi mi na słuchaniu muzyki, głównie punk, rock, reggae, ska, czasami metal oraz coś cięższego (Kat, King Diamond, Opeth, Therion...)
Mym idolem jest Spondżi Bob Kanciaste Spodnie i Sprytny Lisek z gUpiego kawału xD

No, myślę, że na początek starczy :]
Reszta kiedyś i tak wyjdzie... ;p

zylka

czeeeesc eM.

ladne zdjecie, o

ale nje lubie akuratow ,<<

w kazdym razie witam i zycze tytulu zgnilówki pokojowej, czy cos takiego ,)

nadzieja

no witam witam. gadaj tu czesto na tym forum. bo nudy czasem Razz

Em

BARFLY

Witam wszystkich szacownych uzytkowników tudziez gosci-podgladaczy!! Smile

Sama takowym bylam przez ostatnich kilka miesiecy ale W KONCU!!!(drumroll please!) po 2 nieudanych probach rejestracji - forum przyjelo mnie z otwartymi ramionami - otrzymalam upragnionego maila z potwierdzeniem mojej aktywacji na forum! echhhhh
To namacalny dowod na to, ze marzenia czasem sie spelniaja:)hehe
A tak na powaznie: naturalnie jako gosc moglam sledzic forumowe poczynania i dyskusje przez caly ten czas, poznawac Wasze opinie itp...dlatego teraz kiedy jestem juz pelnoprawnym uzytkownikiem czuje sie tu jak w domu:)

zylka

eM.

na obrone swoich argumentow powiem ze bylem na wspolnym koncercie konca swiata i akuratow, ladne to melodyjne

ale nie jestem sympatykiem 'muzyki harcerskiej'

w kazdym razie nie atakuje twoich gustow i zycze Ci silnej obrony argumentow w konfrontacji z kazdym napotkanym muzykolubem ,)

a depeszy lubisz? *.* ,D

carnival kid

Em

Ja także nie miałam na celu atakowanie Twoich gustów, stwierdziłam ino, że każdy lubi co mu się podoba Wink

za mną przmawiają ska i skapodobne zespoły Smile

A co do koncertów to w sumie ostatnio sobie odpuściłam ich gdy właściwie od jakiegoś czasu były ciagle takie same Very Happy

dlatego po paru "nudzą się", chociaż ostatnio słyszałam, że zmienili set, być może przy najbliższej okazji się wybiorę Laughing

W dużym stopniu moja sympatia do nich to sprawa Tomka Kłaptocza - niesamowity człowiek, energiczny i przede wszystkim strasznie sympatczny Wink

pare razy udało mi się z nim porozmawiać i naprawdę mile to wspominam Wink

ale o czym to ja...? aha. Tzn właściwie skończyłam xD

A Depeszy lubię ^^

zylka

jak lubisz depeszy to masz wszelkie grzechy odpuszczone

idz i nie grzesz wiecej ,)

sie widzimy na koncertosach, aj hołp

BARFLY

Em