MUCHY

kaizen

The National jest super!!! kocham ten wokal! jadę do Mysłowic tylko w sobotę i tylko dla nich Very Happy

Jano

odkurzamy temat... nowa plyta Plan B jest niesamowita, trudno wyobrazic sobie ze to ten sam gosc...

..to nieistotne..

aaaa!!

[link widoczny dla zalogowanych]

Radzik

Wychowany na Republice , Depeche Mode , The Doors i Pink Floyd

ps:do tego grona zapomniałem dodać MUSE!

CitizenErased

Zalogowałam się po raz pierwszy kilka minut temu, znalazłam ten temat to się ładnie pochwalę Smile

Poza Muchami (a może przede wszystkim) ubóstwiam Muse!!!

a poza Muse i Muchami to zespoły jak Kings of Leon, The Dead Weather, The Raconteurs, Coldplay i inni Wink

Emily

poza Muchami? oczywiście Coma, Myslovitz, Sigur Rós, 30STM, Hey i w sumie to różnie i podróżnie w zależności od nastroju Smile

zylka_ · Gość

big city girl

Emily

haha, no okej, dla mnie oczywiste. źle się wyraziłam ^^

natalynataly

myslofits

jocek

Emily

no okej, rozumiem, że nie jest oczywiste xD następnym razem się chyba zastanowię 10 razy zanim coś napisze, bo się teraz czuje stłamszona haha. źle się wyraziłam, koniec kropka

Sprostowanie!

poza Muchami? Nie oczywiście Coma, Myslovitz, Sigur Rós, 30STM, Hey, Superxiu, Adre'N'Alin i w sumie to różnie i podróżnie w zależności od nastroju Smile

annik

Ja przyznam ze poza Muchami i Hey, to malo przez ostatnie lata sluchalam polskiej muzyki - nie wiem z czego to wynika, po czesci to pewnie dlatego ze ten kiepski mainstream serwowany przez media zaglusza skutecznie wszystko inne, przez co naprawde trzeba sie pomeczyc zeby znalezc cos dla siebie i na poziomie. Ale ostatnio musze przyznac ze coraz czesciej da sie uslyszec cos dobrego i polskiego zarazem - pomijajac juz nasze kochane Muchy i ostatnia plyte Hey, to podobaja mi sie takze ostatnie dokonania Kamp!, Sorry Boys, Brodki, Noviki.. Co o nich myslicie? Co byscie polecili?
Pozdr! Smile

big city girl

Nowa Brodka przyprawia mnie o mdłości.
Sądzę, że jestem wyjątkiem, bo wszyscy się nią ekscytują Wink

ewa · Gość

nie jesteś wyjątkiem. też nie trawię 'nowej' brodki. hmm jakoś tak nie wierzę w jej przemianę,dla mnie to jest sztuczne i naciągane.

annik

Heh mysle, ze do ekscytacji to troche daleko jeszcze, jakos powszechnego uznania trudno sie doszukiwac, a raczej powatpiewanie wlasnie, jednak trzeba przyznac ze zrobila cos oryginalnego, niebanalnego. Chciaz plyta jako calosc nie zachwyca, to sa na niej naprawde dobre momenty.

big city girl

Mnie irytuje ta maniera w głosie, miejscami zbliżająca się do stylu śpiewania Nosowskiej... Nie to żebym była jakąś ultra fanką Kasi, ale... no właśnie, Kasia była, jest i będzie tylko jedna Wink

Nana

A ja wręcz odwrotnie. Nowa Brodka to w końcu coś innego na polskim rynku. Ta jej ''maniera'' w głosie jakoś nie przypomina mi Nosowskiej. Owszem są kawałki, które przesłucham raczej z obojętnością ale większość płyty mnie powala zarówno muzyka jak i teksty.

CitizenErased

Właśnie Nowa Brodka jak pisze nana to w końcu coś innego. Nie nazwałabym tego "manierą" bo ona nie ma żadnej - w każdej piosence śpiera trochę inaczej, w końcu zaczęła używać swojego głosu jako instrumentu! I to jest fajne! Że się tym śpiewem bawi, dostosowuje do instrumentów w tle. Jej starsze utwory to taka typowa popowa papka, która w żadnen sposób do mnie nie trafia, ale ta nowa płyta jest bardzo dobra i mam nadzieje, że Monika właśnie tym tropem podąży.