MUCHY

madzikkk

Czyżby chodziło o nową wersję "Nie mów", którą ostatnio grają na koncertach? Smile

Kosta

nowa wersja nie mów ma tak mega elektroniczny wstęp, że ojaniemogę *___*

zylka

aa no to dziekowac ,D

roqwe

słyszeliście płytkę Raz, Dwa, Trzy - Młynarski? (jasne że słyszeliście, to ja zawsze 100lat za murzynami) bo ja zwyczajnie wymiękłem dziś. nie wiedziałem że młynarski takie piękne... poetyckie teksty pisał.

w ogóle... mało wiem/wiedziałem.... będę wiedział? a nie!

idę się uczyć. do "najważniejszego dnia" - 25 dni.
czemu ja w ogóle słucham muzyki, i piszę na forum, czemu ach czemu? *płacze*

BARFLY

Kosta

nowe piosenki CKOD miażdżą, cieszę się, że taka zmiana u nich nastąpiła. ruin gruz <3

big city girl

jocek

Może już nie ma tego linku:/

O komputerze to nie jest pop i nie podoba mi się. Ruin gruz i nagle zapomniec wszystko są bardziej popowe niż poprzednie kulki.

big city girl

Mógłby ktoś znowu wrzucić gdzieś te kawałki? :>

Kosta

och och, teraz tylko i wyłącznie nowe CKOD ^^

[link widoczny dla zalogowanych]

big city girl

dzięki Ci, dobra kobieto!

hm, "archiwum jest uszkodzone" Sad

zylka

ooo dziekowac bardzo

przesluchalem.
moze ja sie starzeje czy cos nie wiem, nie jestem wrazliwy ostatnio jakis ale
ilez mozna krzyczec, buntowac sie przeciw pierun wi czemu i napierdalac w bebny ile Bozia dala

dla mnie to jest nieautentyczne, wymuszone i zakrawa o groteske
4raz to samo, dziekuje wole bez

jedynie bas pana W. fajny.
i 2 dobre kawalki na 12 to chyba za malo

nie bijcie mnie .DD

Kosta

uważaj, bo jak Cię spotkam, to zabiję.

bcg, nie wiem, czemu tak. spróbuj może ściągnąć jeszcze raz.. a jak się nie uda, to spakuję jeszcze raz i wrzucę np na sendspace'a, albo co.

big city girl

dało radę, jeszcze raz dzięki Smile

Kosta

ależ proszę ^^

co do tej płyty- podoba mi się. fajnie, że poszli w elektronikę, jest to miła odmiana dla ich poprzednich wyczynów. co prawda - jest ona podobna, ale - tak samo było z in rainbows, radiohead. krytycy wypowiadali się negatywnie o tej płycie, ponieważ uważają, że bez sensu robić cały czas to samo,powielać poprzednie tematy, grać taką samą muzykę - ale jeśli coś jest dobre, to po co to zmieniać? tak samo uważam o CKOD. mimo, że w afterparty poszli w elektronikę, nadal mają w sobie ten styl, który uwielbiam, więc opłacało się wyczekiwać tego krążka przez te kilka miesięcy. ^^
do tego jeszcze, słyszałam 6 piosenek, czyli połowę, przed wydaniem płyty i bardzo mi się podobały, nie sądziłam, że mogą mnie czymś jeszcze bardziej zaskoczyć od, dla mnie, genialnym nagle zapomnieć wszystko - a jak usłyszałam biec i bal sobowtórów, to się zakochałam. koniec mojej recenzji. Razz

zylka

in rainbows jest zupelnie inna od ok.

i tego bede bronil jak niepodleglosci .D

Davitz

a ja jestem rozczarowany promocją płyty - billboardy, reklama w tv :/ po wszystkich bym się spodziewał ale nie po kulkach... nic już mnie nie zaskoczy

zylka

kurde zapomnialem ze admin jest 100% koolkowy ,Oo .D

Kosta

no bo się robią komerchą, no cóż, jak wszystko.

a in rainbows jest przeeeeeeemega, kocham tę płytę Razz

szczególnie CD2.

carnival kid